Będę szczęśliwy, jeśli tym wpisem zainspiruję, choć jedną osobą by na chwilę przystanęła i zastanowiła się nad swoim życiem.

Jest to też wpis z tych bardziej prywatnych, więc mam nadzieję ze mi wybaczysz jego formę oraz nie zawsze piękne słownictwo.

Ale jak wiesz w życiu nie zawsze jest łatwo.

Ja kilkanaście lat temu byłem na takim rozdrożu, był to jeden z najtrudniejszych okresów mojego życia.

Straciłem dosłownie wszystko rodzinę, firmę i chyba nawet chęć do życia. Myślałem wtedy i tu musze cię przeprosić za słowa, że jestem „ w głębokiej dupie” świat się zawalił. Nigdy nie czułem się tak kiepsko i tu już nie chodzi o długi, ale o wewnętrzne poczucie porażki życiowej. Jedyne, co wtedy potrafiłem to płakać po nocach i obarczać wszystkich za moją porażkę. Czułem się dosłownie jak w złym koszmarze, z którego nie mogę się obudzić.

Dziś wiem, że mój stan to była totalna depresja.

Uratował mnie mój Syn.

Na szczęście miałem gdzie wrócić …. Jak trwoga to do Boga… wróciłem mieszkać do Mamy. Na szczęście miałem syna. Na szczęście mogłem się z nim widywać i zabierać go na noc do siebie ( do pokoju u Mamy). Na szczęście wielokrotnie słyszałem od niego: 

„ Tato nie martw się, ja Bardzo Cię Kocham „

I tak chwyciłem się tej miłości i postanowiłem, że muszę się zmienić i muszę stać się lepszym człowiekiem.

Po co ci to piszę.

Wiem, że w życiu nie jest łatwo, wiem, że czasem wydaje się nam, że jesteśmy w sytuacji bez wyjścia, ale właśnie wtedy warto znaleźć sobie swoje światełko w tunelu znaleźć coś, o co możemy zaczepić naszą życiową kotwicę i pomimo wielkiego sztormu w naszym życiu trzymać się niej bezgranicznie.

Gdy postanowiłem się zmienić dla Mojego Syna, nagle wszystko zaczęło się zmienić. Spotkałem swoją nową partnerkę życiową. Znalazłem nową pracę. Choć było biednie szukałem innych rozwiązań i możliwości zarabiania. I tak wpadła mi w ręce genialna książka Roberta T. Kiyosaki Bogaty Ojciec Biedy Ojciec, która zmieniła we mnie wszystko. Nagle zrozumiałem powody mojej porażki. Nagle zrozumiałem, że trzeba mieć kilka źródeł zarabiania i że praca na etat to tylko pewien etap w moim życiu a nie sposób na życie.

Wiedziałem już że: Nie interesuje mnie bycie Zwykłym człowiekiem.

2015-09-5--20-43-12

Szukałem jak tu można dorobić po godzinach, ale byłem świadom, że nie mogę pracować 48 godzin na dobę, bo doba ma 24 godziny, no i jeszcze trzeba kiedyś spać. Tak trafiłem na pomysł, że można dorobić w Internecie. Co najważniejsze okazało się, żeby zacząć swoją przygodę w zarabianiu przez Internet nie potrzebuję wielkich środków, oczywiście zawsze musi być jakaś inwestycja czasami inwestycją może być sam czas, a czasem jest to niewielka kwota … u mnie to było około 30zł ( 10$). Nie ukrywam najpierw to były niewielkie kwoty 20zł – 50zł potem 100-300zł.Ale zrozumiałem, że można i że jest to kierunek, w którym chce się edukować i stać się ekspertem.

Znalazłem ludzi podobnych do mnie.

Odnalazłem osoby, które myślą podobnie jak ja, które szukają ciekawych rozwiązań i możliwości. Zaczęliśmy wymieniać się doświadczeniami i działać razem i nagle z 300zł zrobił się 1000 potem 2-3-5 tyś. Dziś wiem, że siła jest w zespole i sam od kilku lat prowadzę własną grupę marketingową PodstawyBiznesu.pl gdzie uczę ludzi jak w prosty sposób można generować stały i co miesięczny dochód.

Dziś jestem Innym Człowiekiem.

szczęscieZmieniłem się …. A przede wszystkim zmieniłem sposób myślenie. Dziś jestem totalnym optymistą, choć jak najbardziej pamiętam moją historię porażki, ale bardziej po to by dzielić się z ludzi moją historią i pokazać, że nie ma sytuacji bez wyjścia.

Dziś moją misją jest pomagać innym i wyciągnąć ich z tak zwanego wyścigu szczurów. Pokazać ludziom, że jest inna alternatywa niż tylko praca na etacie. Że można żyć inaczej być wolny. Ja dziś mogę być na wakacjach i zarazem w pracy, nie jestem uwiązany do miejsca.

A wszystko, co potrzebuję do szczęście to moja rodzina, a wszystko, co potrzebuję do pracy to Telefon, Laptop i dostęp do Internetu.

Podsumowanie.

Nigdy się nie poddawaj.

Zadbaj o rozwój osobisty.

Szukaj innych rozwiązań.

Bądź otwarty, patrz na wszystko w większej perspektywy.

Znajdź ludzi, którzy myślą podobnie. ( Siła jest w zespole).

 

Podziel się